W żaden sposób nie mogę się zgodzić ze strategią radzenia sobie z pandemią, jaka jest proponowana w większości krajów rozwiniętych. Zwłaszcza Polacy będą za to długo i drogo płacić. Szczególnie za jesienny lockdown – to katastrofa dla wielu osób, znamy to. Konkretną propozycję postępowania w pandemii COVID-19 zaproponowali naukowcy, którzy stworzyli Great Barrington Declaration – dotyczy ona szczególnej ochrony osób starszych.

I do meritum: pandemia wchodzi w szczyt. W tej chwili ochrona osób starszych i obciążonych wielochorobowością jest szczególnie ważna. Ochrona osób starszych – czyli robimy zakupy, pomagamy, jeśli chcemy się spotkać, porozmawiać – raczej na zewnątrz, na powietrzu. Pamiętajmy o naszych słabszych bliźnich, niezgoda na strategię proponowaną przez Rząd nie oznacza, że robimy wszystko wbrew – zachęcam do pomocy osobom słabszym – do załatwienia różnych spraw zakupowych, gospodarczych, komunalnych, administracyjnych. Szpitale robią się przepełnione, już pisałem dlaczego – nie tylko z powodów naporu COVID-19 ale także z powodu błędów instytucjonalnych – zbyt ścisłego izolowania wirusa “za wszelką cenę”, co skutkuje wytworzeniem dwóch niewydolnych systemów z jednego niewydolnego systemu. W tej chwili szpital to nie jest dobre miejsce, więc jeśli tylko się da – unikamy.